Niemal 190 tys. zł – tyle wynosi różnica w szacowanej maksymalnej zdolności kredytowej pomiędzy najbardziej liberalnym a najbardziej konserwatywnym bankiem. Większość instytucji proponuje podobne kwoty niezależnie od tego, czy w trzyosobowej rodzinie pracuje tylko jeden czy dwoje małżonków.
Banki aktywne na rynku kredytów hipotecznych różnią się od siebie nie tylko podejściem do minimalnego wymaganego wkładu własnego, sposobu ustalania marży i proponowanym zestawem zniżek za nabycie dodatkowych produktów. Instytucje w różny sposób szacują także zdolność kredytową potencjalnych klientów, oceniając maksymalną finansową wydolność kredytobiorców.
W październikowej edycji rankingu kredytów hipotecznych banki przygotowywały symulacje dla rodziny z jednym dzieckiem. Łączny miesięczny dochód kredytobiorców wynosił 7 tys. zł i był uzyskiwany z umowy o pracę na czas nieokreślony. Porównaliśmy kwoty, jakie proponują poszczególne instytucje przy założeniu wnioskowania o zobowiązanie z 20-procentowym wkładem własnym.
W pierwszym z wariantów założyliśmy, że gospodarstwo domowe ma dwa źródła dochodów – pracują oboje małżonkowie, zarabiając po 3,5 tys. zł. Najwyższy szacunek zdolności kredytowej w takim scenariuszu przedstawił ING Bank Śląski. Klienci mogliby liczyć na uzyskanie ponad 727 tys. zł finansowania. Zbliżoną kwotę proponuje Bank BGŻ BNP Paribas – 725 tys. zł.
Szacunkowa maksymalna zdolność kredytowa kredytobiorców o łącznym miesięcznym dochodzie netto 7 tys. zł (LTV 80 proc., spłata 30 lat, dwa źródła dochodów, dla profilowego kredytobiorcy) | |||
---|---|---|---|
Lp. | Bank | Maksymalna zdolność kredytowa | Krotność rocznego dochodu netto |
1. | ING Bank Śląski | 727 483 zł | 8,66 |
2. | Bank BGŻ BNP Paribas | 725 855 zł | 8,64 |
3. | Alior Bank | 679 219 zł | 8,09 |
4. | Bank Pekao | 672 875 zł | 8,01 |
5. | BOŚ | 667 818 zł | 7,95 |
6. | Eurobank | 654 536 zł | 7,79 |
7. | Deutsche Bank | 650 000 zł | 7,74 |
8. | Bank Millennium | 640 000 zł | 7,62 |
9. | Raiffeisen Polbank | 636 000 zł | 7,57 |
10. | Citi Handlowy | 619 000 zł | 7,37 |
11. | PKO BP i PKO Bank Hipoteczny | 580 650 zł | 6,91 |
12. | Bank Zachodni WBK | 571 304 zł | 6,80 |
13. | Credit Agricole | 537 809 zł | 6,40 |
Źródło: Bankier.pl na podstawie informacji od banków, 11-18.10.2017 r. |
Na końcu zestawienia znalazły się PKO Bank Polski, Bank Zachodni WBK oraz Credit Agricole. U tych kredytodawców proponowana kwota nie przekraczała 600 tys. zł. Różnica pomiędzy najbardziej liberalnie szacującym zdolność bankiem a najbardziej konserwatywnym wyniosła 189 tys. zł.
Przy jednym źródle dochodów zdolność na podobnym poziomie
Drugi wariant zakładał, że rodzinę utrzymuje jedna osoba. Kwota do dyspozycji pozostawała jednak bez zmian i wyniosła 7 tys. zł. Większość banków w takich warunkach przedstawiła takie same szacunki maksymalnej zdolności kredytowej.
Do wyjątków należy eurobank, w którym rodzina mogłaby liczyć na nieco niższą kwotę kredytu. Różnica w stosunku do opcji z dwoma źródłami dochodu wyniosła 14 tys. zł. Z kolei Credit Agricole klientowi o ponadprzeciętnych dochodach zaproponował minimalnie wyższą sumę finansowania – zdolność w takim scenariuszu wzrosłaby o 5 tys. zł.
Warto przypomnieć, że w Polsce nadzór finansowy nie narzuca maksymalnej dopuszczalnej relacji pomiędzy dochodami kredytobiorców a wysokością kredytu. Przykładowo w Wielkiej Brytanii rekomendowaną wartością jest 4,5-krotność rocznych wpływów gospodarstwa domowego. Ankietowane przez Bankier.pl banki proponują kwoty sięgające ośmiokrotności rocznego dochodu netto. Zaciąganie zobowiązania na granicy maksimum finansowej wydolności jest jednak szczególnie ryzykowne w czasach niskich stóp procentowych – wzrost stawki WIBOR w przyszłości szybko przełoży się na wzrost obciążenia kredytobiorcy ratami.
Michał Kisiel-bankier.pl